piątek, 27 stycznia 2017

Brazylijską przygodę czas zacząć- magiczne Rio de Janeiro

    W życiu każdego przychodzi taki moment w, którym postanawia wyjść poza utarte schematy i spróbować czegoś nowego. Tak samo jest z podróżowaniem. W pewnym momencie człowiek stwierdza, że pora ruszyć dalej, zrobić kolejny krok, odwiedzić inny odległy kontynent. Ze mną było podobnie. Przyszedł moment w, którym stwierdziłem, że Europa jest w pewnym sensie "za mała" (mimo jeszcze setek wspaniałych miejsc do odwiedzenia) i pora spróbować czegoś nowego. Tym samym trochę na spontanie, a trochę po krótkich przemyśleniach wybór padł na Brazylię :) Decyzja była dość szalona, ale od początku wywoływała u mnie 100% pozytywnych emocji :D 
   Okres kilku miesięcy od zakupu biletów do samej podróży minął pod kątem przygotowań trasy i wszelkich niezbędnych spraw związanych z wyjazdem. Ostatecznie trasa wyglądała następująco: Warszawa-Barcelona-Madryt-Rio de Janeiro-Foz de Iguazu-Sao Paulo-Madryt-Bruksela-Warszawa. Więc okres 9 dni zapowiadał się niezwykle interesująco i intensywnie :)
Zapraszam więc na moją brazylijską przygodę!