niedziela, 29 grudnia 2013

Londyn w jeden dzień

      Londyn jest miejscem, które od zawsze chciałem zobaczyć żeby poczuć ten angielski klimat. Dlatego też jak tylko w Ryanairze pojawiły się promocyjne ceny lotów do Londynu długo się nie zastanawiałem nad kupnem biletów. Łączny koszt przelotu z lotniska w Modlinie do lotniska pod Londynem wyniósł mnie 78 zł w dwie strony.
   

czwartek, 26 grudnia 2013

Paryż, czyli pierwsze autostopowe doświadczenie

    Rok 2011 był rokiem w, którym postanowiłem spróbować swoich sił w podróży autostopem. Nie chciałem jednak rzucać się od razu na głęboką wodę i wyjeżdżać gdzieś na dłużej więc na próbę postanowiłem wybrać miejsce trochę bliższe i zajmujące mniej czasu na dotarcie. Padło więc na Paryż :)
 

Autostop na przykładzie moich własnych doświadczeń

      W historię powstania i rozwoju autostopu zagłębiać się tutaj nie będę ponieważ można zerknąć chociażby tu żeby zaczerpnąć trochę informacji na ten temat. Bardziej chciałbym tutaj skupić się na tym czym dla mnie jest ta forma podróżowania, skąd ten pomysł i jakie mam z tego doświadczenia.
     

środa, 25 grudnia 2013

BENElux czyli Belgia i Holandia witają


       We wrześniu 2009 roku czyli blisko 9 miesięcy po podróży do Barcelony po raz kolejny postanowiłem skorzystać z uprzejmości Ryanaira i tanim kosztem odwiedzić kolejne europejskie kraje. Tym razem padło na Belgię i Holandię. Dokładniej rzecz biorąc na dwie stolice: Bruksela i Amsterdam.

Barcelona, czyli pierwszy lot samolotem

     Po udanej wyprawie do Berlina postanowiłem zagłębić się bardziej w tematykę podróżowania i tym sposobem trafiłem na stronę Ryanair :) Był to tani przewoźnik latający na mniejsze lotniska oddalone o kilkadziesiąt kilometrów od większych miejscowości. W momencie gdy trafiłem na tą stronę Ryanair nie latał jeszcze z Warszawy, a lotnisko w Modlinie nawet nie istniało więc zmuszony byłem szukać połączeń z innych polskich miast. No i tym sposobem po zapoznaniu się ze stronką i przejrzeniu możliwych połączeń zakupiłem bilety na swoje pierwsze w życiu loty na trasie Wrocław-Girona w terminie 11-14 stycznia 2009 roku. Plan był prosty - wieczorny lot do Girony, nocleg na lotnisku i następnego dnia wyjazd do Barcelony na 2,5 dnia.

wtorek, 24 grudnia 2013

Kiedyś trzeba zrobić ten pierwszy krok- Berlin 2008


      Czym były dla mnie kiedyś podróże? Marzeniami, czymś poza zasięgiem..Gdy byłem jeszcze dość młody miałem przeświadczenie, że podróże są tylko i wyłącznie dla ludzi bogatych, żyjących w luksusach i mogących sobie pozwolić dosłownie na wszystko. Być może taki światopogląd wynikał z tego, że moje wyjazdy w dzieciństwie ograniczały się do działki, wypadów do rodziny na mazury i raz na jakiś czas nad morze :) ograniczało mnie też nieszczęście wielu dzieci czyli choroba lokomocyjna :)
   

Słowem wstępu :)